Cześć wszystkim! Właśnie siedzę na podłodze próbując sklecić parę zdań, aby całość miała sens, mam nadzieję, że wypali i post wam się spodoba. Zawsze mam problem ze wstępem, bo nie wiem co napisać o sobie i o tym co u mnie, więc przejdźmy do sedna.
Jeśli macie konta na bardzo popularnym (obecnie) portalu zwanym nie inaczej, niż "ask.fm" zrozumiecie o czym piszę. Co daje człowiekowi anonimowość? Możliwość wyrażenia swojego zdania w internecie bez żadnych konsekwencji. Często zostaje to wykorzystywane do masowych "hejtów", czyli obraźliwych komentarzy w stronę osoby posiadającej owe konto. Ja również nie raz zderzyłam się z próbą obrażenia mnie w taki lub inny sposób, lecz niestety (dla nich oczywiście) mam zbyt mocną psychikę i bardzo dobrze znam swoją wartość przez co ich plan runął w gruzach.
Pomyślmy przez co jesteśmy hejtowani... Najczęściej przez bycie sobą, nasz wygląd, czy dosłownie za wszystko, aby tylko zepsuć nasz dzień i samopoczucie.
Ostatnio pojawiła się moda na szczupłość, kościstość i nogi do nieba. Niestety matka natura nie obdarzyła mnie ani wspaniałym ciałem, ani niczym ponadprzeciętnym i ja nie mam do niej żalu, bo zwyczajnie przywykłam.
Jednak ludzie (a niby to ja miałam się przejmować, że nie jestem wspaniała) usilnie starają mi się wpoić fakt, że przecież ja muszę być wspaniała i jak to?! Ja muszę mieć kompleksy, bo nastolatka w tych czasach mówiąca "o! Wyszłam dobrze na tym zdjęciu, podobam się sobie" uznawana jest za egoistyczną z plecakiem samouwielbienia... No cóż :) Miejmy nadzieję, że teraz (lub później) uświadomię ludziom, że szczerze wisi mi to i powiewa co o mnie mówią.
Kolejny powód do głupich uśmieszków? To miejsce, często spotykam się z komentarzami: "No Olka, kiedy coś napiszesz?", "Kiedy nowy post, bo nie mam co czytać". Wydaje się normalne prawda? No cóż, to wszystko to zwyczajne chamstwo, a my musimy zaopatrzyć się w gruby pancerz znieczulicy.
Trzymam kciuki za was, abyście mieli siłę wytrzymywać wścibskie komentarze jak najdłużej.
A wy? Spotkaliście się kiedyś z czymś takim?
Super Blog :)
OdpowiedzUsuńMoże tak obserwacja za obserwacje ? ;)
http://myycrazzyylifee.blogspot.com/ <---- Mój blog :)
OdpowiedzUsuńniestety tak.. :<
OdpowiedzUsuńOj tak spotkałam się,ale takie docinki są nic nie warte,anonimowi to zwykli tchórze!
OdpowiedzUsuńOj tak spotkałam się,ale takie docinki są nic nie warte,anonimowi to zwykli tchórze!
OdpowiedzUsuńHejterzy sa po to, by nam nie było załtwo. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://feel-that-moments.blogspot.com/
Achh.. te odważne anonimki... szkoda słów ;) Najlepiej pośmiać się i olać :D
OdpowiedzUsuńKLIK-BLOG
Świetny post.
OdpowiedzUsuńWpadniesz do nas? Co powiesz na wspólną obserwację?
Poklikasz w linki? To dla nas bardzo ważne.
http://www.susan-and-olivia.blogspot.com/2014/05/lista-zyczen-z-prersunmall.html
Niestety ostatnio bardzo często się z tym spotykam .
OdpowiedzUsuńhttp://kikablog2000.blogspot.com/
ja w sumie rzadko kiedy spotykam sie z hejtami. ten portal w zasadzie opiera sie glownie na hejtach i lajkach, a nie na zadawaniu i odpowiadaniu na pytania, dlatego coraz czesciej zastanawiam sie nad usunieciem tam konta ;/
OdpowiedzUsuńtake-moments.blogspot.com
ja już go nie mam, ten portal to tylko strata czasów i nerwów :)
Usuńzaobserwowałam, liczę na to, że się odwdzięczysz:)
OdpowiedzUsuńhttp://awornahh.blogspot.com/
super blog, podoba mi się jego wygląd. :)
dziękuję, wpadnę w wolnym czasie :)
OdpowiedzUsuńBoże jakie to prawdziwe co napisałaś... na prawdę, to nie jest sarkazm
OdpowiedzUsuńidealnie wyraziłaś moje myśli :)
tylko dziwię się dlaczego masz tak mało obserwatorów, a blog jest wspaniały!
obserwuję :)
http://szarlotkaa999.blogspot.com/