Hejka! Kolejna seria rusza i niezmiernie się na nią cieszę ale też stresuję za dwóch (jak zwykle zresztą). Całość ma jeden cel dla mnie i dla was-podbudowanie się i samodoskonalenie! Szczerze, wiem te wszystkie rzeczy, które chcę wam przekazać ale sama jeszcze nie do końca w nie wierzę i rozpoczynam tą serię też dlatego, by samej sobie przemówić do rozsądku, ponieważ mam dość specyficznie głupi charakter i często dręczę się o błahostki... Jeżeli zrozumieliście coś z tej wypowiedzi to gratulacje, jesteście w domu. :)
Każdy z nas ma wady i zalety. Ja wiem, oj, bardzo dobrze, że nie jestem idealna i moje odchyły od normy są naprawdę duże i widoczne. Wiele osób zwraca mi uwagę, jakie to one nie są, co jest dość śmieszne w sumie, przecież ja zdaję sobie sprawę, że unoszę się dumą czy palnę czasem coś totalnie nie na miejscu ale hej, nie jestem robotem czy plastikową lalką aka idealną Barbie-to tylko ja zwykła, szara Emila, która popełnia od groma błędów i super, bardzo się z tego cieszę. Popełnianie błędów to banalny system akcja->reakcja. Jeżeli się oparzę, drugi raz ręki dobrowolnie do ognia nie wsadzę. Gdzie w tym jest puenta? Zauważ swoje wady, znajdź epicentrum i działaj. Nie ważne jak bardzo zła jest to skaza dasz radę, małymi kroczkami, próbuj, próbuj i upadaj, a potem się podnoś-jeśli nie możesz zrobić tego sam nie bój prosić o pomoc, tak nie ukażesz swojej słabości, a siłę, którą masz, głęboko, głęboko w sobie, sama jesteś niekończącym się źródłem energii dla siebie i innych. Pamiętaj też, że nie wszystkie wady można naprawić czy spłycić. Jeżeli jest to coś na co nie masz wpływu-choroba, krzywy nos czy wstydliwość-nie martw się! Każda potwora znajdzie swojego amatora i musisz się z tym całym balastem pogodzić lub nawet pokochać. Wydaje się nie możliwe? A jednak! Przykład bardzo prosty- w dzieciństwie strasznie wstydziłam się swojej blizny pośrodku oczu. Teraz jest to mój atut, znak rozpoznawczy, coś co czyni mnie wyjątkową. I tak właśnie chcę byśmy się wszyscy czuli-wyjątkowi i perfekcyjni w byciu tym kim naprawdę jesteśmy, bo uwierzcie mi, nikt nie jest lepszy w byciu Tobą, niż sam TY. Chcę też, abyśmy jasno wyznaczyli sobie granicę i nie stwarzali nowych wad czy zalet. Jeżeli jesteś w czymś dobry-pochwal się, zły-zgań, a każdą rzecz która jest powiedzmy tylko 'ok' albo 'mogłaby być lepsza' dajemy na naszą listę plusów, tak nie zadręczymy się minusami.
A teraz, co z tym fantem, że niektórzy usiłują nam wmówić coś co w ogóle nie istnieje? Mam prostą radę:Niech napiszą to co mają wam do powiedzenia na kartce, zegną ją na pół i wsadzą sobie w dupę. Proste? Proste. Te osoby najprawdopodobniej same są zakompleksionymi głąbami siedzącymi całe dnie przed lapkiem i wpakowujące w siebie tony chipsów lub odwrotnie-panny idealne, którym żyłka w oku pęka, gdy ktoś ma lepszy manicure od nich(no bo co tu mówić o inteligencji, tacy zazwyczaj na tej płaszczyźnie mają nikłe pole do popisu). I wiecie co w tej sytuacji, kiedy każdy ma cię za outsidera i dziwaka zrobić? Mieć wywalone, tak zwyczajnie wystarczy znać swoją wartość i wtedy opinia innych będzie was obchodzić jak zeszłoroczny śnieg. Nie każdy jednak ma na tyle wysoką samoocenę, by egzystować w tym całym gównie zawiści i bandzie hejterów dlatego ta seria ma pomóc ci ją zdobyć i zacząć się doceniać. Tak więc współczujmy z tego miejsca tym biedakom braku mózgu albo ewentualnie tego, że nie potrafią z niego korzystać i bijmy im brawa za każdym razem, gdy spędzą pół nocy(btw. marnując ich czas) na wymyślaniu błyskotliwej riposty w stylu: Zamknij japę tępa dzido.
Tak mądrze dziś kończymy i widzimy się w kolejny wtorek. Poruszymy temat zalet, czyli jak podbudować samych siebie i nie popaść w pychę-wszytko z umiarem! Buziaki, pa xx
//na zdjęciu Ola//
Bardzo motywujący post! Widać, że doskonalisz się w blogowaniu, posty są coraz lepsze i oby tak zostało.
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
aleksandraq.blogspot.com
Dziękuję bardzo za miłe słowa;)
UsuńSwietne zdjecie i post bardzo motywujący
OdpowiedzUsuńhttp://mandyy-blog.blogspot.com
Zgadzam się jeśli jest się w czymś dobrym to trzeba siebie chwalić :D
OdpowiedzUsuńnataa-liiaa.blogspot.com
Popieram cię w 100 % a gdy przeczytałam tekst "Mam prostą radę:Niech napiszą to co mają wam do powiedzenia na kartce, zegną ją na pół i wsadzą sobie w dupę. Proste? Proste.:" to mimowolnie się uśmiechnęłam. Fajny blog ;) Obserwuje !
OdpowiedzUsuńhttp://nika-is-here.blogspot.com/
Cieszę się, że inni coś wyciągają z tych moich tekstów za pięć groszy!:)
UsuńCudowny blog. :) Zapraszamy do naszego http://youngandfasionable.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSuper się zapowiada ta seria :D
OdpowiedzUsuńhttp://alwaays-and-foreever.blogspot.com/-klik